Dzisiaj rano to pewnie każdy był podjarany nim bardziej niż '' łysy na strzyżenie '' , gdy tylko zobaczyłam ten piękny biały puszek wyobraziła mi się choinka , wigilia , i świąteczna atmosfera. Niestety nie trwało to długo po 2 godzinach śnieg zmienił się w ulewe ; <
Jak zwykle jestem przeziębiona , moja odporność jest marna ...
Lecimy już 2 a niedługo 3 miesiąc szkoły jak u was , jak ocenki ? trzymacie się jeszcze , czy tak jak ja umieracie codziennie rano jak musicie wstać ?!
Ps. Szykujecie coś na hallowen ? Ja chyba tak , a zdjęcia z tego wydarzenia pewnie się pojawią ; )
.jpg)
